Minął rok i 2 miesiące od tripu naszego ostatniego azjatyckiego. Tajlandia okazała się być miłością od pierwszego wejrzenia. Taką miłością, co fascynuje, ale nie do końca nasyca, co z każdym dniem wzmaga apetyt i chce więcej. Obiecałyśmy sobie wrócić. Minął rok i dwa miesiące. Jutro rozpoczynamy trasę, która finalnie doprowadzi nas do Kambodży.